Nowa podstrona Wycieczka do Bautzen
Cel i założenia programowe wycieczki:
- Aktywny udział w życiu codziennym naszych zachodnich sąsiadów, których języka uczymy się na lekcjach języka niemieckiego.
- Poznanie w praktyce obyczajów i tradycji bożonarodzeniowych w Niemczech.
- Sprawdzenie własnych umiejętności językowych w osobistym kontakcie z Niemcami.
- Pokonanie barier psychologicznych w nawiązywaniu kontaktów z osobami mówiącymi językiem niemieckim jako językiem ojczystym.
- Zapoznanie się z wielokulturowością Oberlausitz (Łużyc Górnych), wizyta w Muzeum Serbskim.
- Zwiedzanie starówki miasta Bautzen.
- Samodzielne zakupy na jarmarku.
Trasa wycieczki:
Chrząstawa Wielka – Bautzen– Zgorzelec – Chrząstawa Wielka
Termin ....16 grudnia 2010 ... ilość dni ..1 ..... klasa/grupa .. uczniowie Zespołu Szkół w Chrząstawie Wielkiej (uczący się języka niemieckiego)
HARMONOGRAM WYCIECZKI
6.50 Zbiórka uczestników wycieczki na parkingu koło szkoły w Chrząstawie Wielkiej.
7.00 – 12.00 Przejazd do Bautzen autokarem firmy przewozowej pana Wójcika z Chrząstawy
12.00 – 13.00 Zwiedzanie Muzeum Serbskiego.
13.00 - 14.30 Zwiedzanie starówki, katedry, starej elektrowni wodnej, cmentarza w ruinach
kościoła; wejście na wieżę widokową; spacer wzdłuż murów obronnych.
14.30 – 16.30 Jarmark bożonarodzeniowy.
16.30 – 17.30 Powrót do Zgorzelca; posiłek w polskim barze.
17.30 – 20.30 Powrót do Chrząstawy Wielkiej.
Sprawozdanie z jednodniowej wycieczki szkolnej do Bautzen w Niemczech.
16 grudnia 2010 odbyła się zagraniczna wycieczka szkolna do Niemiec, zorganizowana z myślą o uczniach zainteresowanych nauką języka niemieckiego. W wycieczce wzięło udział 18 uczniów (lista uczestników dołączona do dokumentacji wycieczki).
Koszt wycieczki: autokar - 920 zł; ubezpieczenie – 72 zł. Uczniowie wpłacali po 60 zł., zebrałam 1080 zł., pozostałe 88 zł. uczestnicy wycieczki otrzymali w formie dopłaty do posiłku w barze.
W drodze do Bautzen Linda przedstawiła informacje dotyczące tego miasta.
Program i cele wycieczki zostały zrealizowane w zadowalającym stopniu. Nie weszliśmy jedynie na teren cmentarza ulokowanego w ruinach zakonu na skarpie, ponieważ duże ilości śniegu leżącego na ścieżkach utrudniały dotarcie do niego. W związku z powyższym popatrzyliśmy z wysoka na malownicze ruiny i znajdujące się w pobliżu tarasowe ogrody, przykryte puszystym śniegiem.
Bardzo udana była wizyta w muzeum. Po interesującej wystawie oprowadziła uczniów pani przewodnik mówiąca w trzech językach (po niemiecku, łużycku i polsku). Uczestnicy wycieczki zapoznali się z historią, kulturą i obyczajami Serbołużyczan. Dowiedzieli się, że w Niemczech przetrwał naród słowiański, który od stuleci utrzymuje swoją kulturę na terenie Łużyc, jednak liczebność tego narodu w szybkim tempie się zmniejsza. Zwiedzanie muzeum było doskonałą lekcją języka niemieckiego, w czasie której uczniowie mogli sprawdzić swoje umiejętności językowe. Szczególnie wyróżnili się Ania i Piotr, którzy pomagali koleżankom i kolegom zrozumieć informacje przekazywane przez przewodniczkę.
Spacer wzdłuż murów obronnych miasta również spełnił nasze oczekiwania, ponieważ pogoda dopisała i kamienne mury wraz z wieżami pięknie prezentowały się w blasku słońca i śnieżnego puchu. Ścieżką spacerową dotarliśmy do starej elektrowni, z której wieży widać panoramę starego miasta oraz okoliczne tereny nad Sprewą. Następnie dotarliśmy do centrum miasta – krzywej wieży Reichenturm.
W drodze do odwiedzanych miejsc oraz szukając parkingu pytaliśmy przechodniów o drogę, korzystając z okazji do konwersacji. Czytaliśmy dwujęzyczne napisy: nazwy ulic, obiektów, sklepów. Osoby, najbardziej zaangażowane w odszyfrowywanie znaczenia nazw, zostały nagrodzone ocenami z języka niemieckiego.
Starówka miasta przywitała nas w pełnej krasie przedświątecznych dekoracji. Niska temperatura nie sprzyjała jednak zbyt długim zakupom na straganach jarmarku. Młodzież chętnie zaglądała więc do pobliskich sklepów, w których panowało przyjemne ciepło. Największym powodzeniem cieszyły się typowo niemieckie przysmaki (Bratwürste) i gorące napoje. Uczniowie dokonywali zakupów samodzielnie, starsze koleżanki i koledzy pomagali młodszym.
Zgodnie z planem gorący posiłek zjedliśmy w MC Donald’s w Zgorzelcu.
Podróż w obie strony przebiegła bez zakłóceń. Emocji dodawały jedynie przewrócone na poboczu ciężarówki i mróz, który malował na szybach autobusu bajeczne wzory. Na parking przed szkołą dotarliśmy przed wpół do dziewiątej.
Uczestnicy wycieczki przestrzegali regulaminu wycieczki, mieli dobre humory i z pewnością robili dobre wrażenie na spotkanych Niemcach. Wszyscy byli zadowoleni z udanej wyprawy i chętnie wybraliby się ponownie na wycieczkę do Niemiec.
Kierownik wycieczki
Jolanta Sot